Należy do warzyw niskokalorycznych, bogatych w witaminy i składniki mineralne. Zawiera witaminy C, D, B1, B2, PP, kwas foliowy i dużą dawkę beta-karotenu, mającego działanie antyutleniające, które z kolei przeciwdziała nowotworom i chorobom układu krążenia. Pestki obfitują w duże ilości cynku i lecytyny, a sok z dyni jest najlepszym połączeniem żelaza, miedzi, magnezu i potasu. Jedzenie dyni na pewno wzmacnia układ odpornościowy, pobudza trawienie, obniża poziom tłuszczów we krwi, pomaga zredukować tkankę tłuszczową, działa uspokajająco i pomaga w dolegliwościach nerek.
Mało jednak jest przepisów na jej wykorzystanie. Oczywiście pyszna zupka, oczywiście dynia marynowana, jadłam też sernik z dynią.... tylko, że dynia jest wielka. W dodatku jeśli je sami uprawiamy mamy kilka wielkich dyń, a wiadomo szkoda wyrzucić.
Dlatego kombinujemy. W wyniku tych kombinacji powstało moje curry.
Wyszło ciekawe danie, które zamierzam zjeść z pyzami z mięsem.
Składniki:
- ok 200 g drobno pokrojonej
- ok 200 g pieczarek
- żółta papryka
- ząbek czosnku
- 1/3 szklanki śmietany
- sół
- curry (1,5-2 łyżeczki)
- po pół łyżeczki suszonej mięty i oregano
- 1 łyżka mąki
- 2 łyżki koperku
Wykonanie:
Pieczarki i paprykę kroimy. Na oliwie smażymy dynię, pieczarki i paprykę, aż dynia się prawie rozpadnie.
Dodajemy pół szklanki wody, curry i zioła. Zaprawiamy mąką i śmietaną.
Doprawiamy do smaku. Gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz